Napisałem o tym samym,

Napisałem o tym samym,

W zasadzie mógłbym to umieścić jako komentarz do Twojego bloga.
Bo właściwie zgadzam się z Twoimi tezami. A już na pewno z ostatnim akapitem, który muszę tu zacytować:

Nie zapominajmy także i o tym,że wielkie wydarzenia z naszej historii są beznamiętnie,drańsko wykorzystywane przez politykierów,różnej maści karierowiczów,a hołd ofiarom staje się często medialnym,propagandowym widowiskiem.

Święta prawda!

Jest jednak jedno ALE. Skoro tyle osób i w tak zaangażowany emocjonalnie sposób się na ten temat wypowiada, to coś jest na rzeczy. Leży im (nam) ten problem na wątrobie. I możemy albo, w imię politycznej poprawności, uznać, że wszystko zostało już powiedziane, albo kłócić się dalej aż do momentu kompletnego zmęczenia lub znudzenia.

Nikt tutaj, mam nadzieję, nie przyszedł z misją naprawy świata i okolic. Kampania wyborcza jakiś czas temu została zakończona. Mimo to uznajemy, że, za przeproszeniem, warto rozmawiać na ten temat.

Ja bym wolał boksowanie się poglądami na gospodarkę, przyjęcie €, bezpieczeństwie energetycznym itp. No ale jak widzisz, mnie też węgiel się z d… o przepraszam z Nemcami kojarzy


Dyskusja akademicka By: Zenek (5 komentarzy) 6 styczeń, 2008 - 06:06