Grzesiu

Grzesiu

Przyszłam w odwiedziny, u ciotki był jej syn, rzeźbiarz. Proponowała mu ciasto, a on odmawiał mówiąc: – Jakoś nie mam natchnienia do tego ciasta.


mjr Eumenes Gałczyński By: scroll (8 komentarzy) 6 luty, 2008 - 09:12