Pi

Pi

Posłowie uważają wyborców za zdziecinniałych idiotów – to jest właśnie to. Statystycznie rzecz biorąc, idiotów powinno byc więcej jak geniuszów. W rzeczywistości chyba tak nie jest, idioci zwyczajnie równoważą gaussowski dzwon. Są tylko głośni. Ale dzięki temu częściej uczestniczą w wyborach. Warto więc według niektórych polityków zrobić z siebie błazna dla pozyskania poklasku idiotów.
I tu niespodzianka. W Polsce zaczyna być normalnie. Ludzie poszli do wyborów powszechniej i idiotów zepchnęli do należnej im mniejszości. Może wreszcie odetchniemy od ich przewagi, jaką dotąd często miewali?


Strategia By: Sylnorma (19 komentarzy) 18 luty, 2008 - 09:02