Szanowny Panie Marku

Szanowny Panie Marku

Rzecz jednak w tym, że owa pani o specyficznej mentalności, po wykonaniu usługi znika i nie usiłuje rządzić klientem.

Nawiasem mówiąc, przyszła mi do głowy myśl o społecznej roli francuskich (bo te najlepiej znamy z literatury) burdeli w wieku właśnie XIX.

Pozdrawiam serdecznie


Mędrzec ze styropianu By: marekpl (8 komentarzy) 21 luty, 2008 - 07:07