Lorenzo,

Lorenzo,

ja bym na sekundke wskoczył w skórę lewicy, bo to prostsze:

ciąg zdarzeń:
słaby wynik w wyborach
upadek Olka
próby marginalizacji Wojtka,
manify i wyskoki Senyszyn
podróż Napieralskiego do Zapatero, przed tamtejszymi wyborami

i juz wiadomo w co idzie lewica.

I teraz, robią sobie te fokusy i widzą że na ich zmianę jest ok. 10-15% elektoratu (dawni komuniści, SB-cy, sporo nawiedzonej młodzieży i antyklerykałów).
I to jest baza.
Ale zaczynaja gadać o podwyższaniu podatków i leca i niebyt.

I jak tu chcieć być Olejniczkiem lub jego wyborcą?

Znikąd nadziei…dla nich:)

p.s Napieralskiego celowo wytłuszczyłem

Prezes , Traktor, Redaktor


Bezradność - Panu Staremu w odpowiedzi By: germania (18 komentarzy) 29 marzec, 2008 - 17:51