Lorenzo,

Lorenzo,

ale ja porówbnywałem tylko fakt, ż eobaj w odcinkach, co doi języka, to Wildsteina przebrnąłem z pół pierwszej części, strasznie ciężkie, momentami grafomańskie, maomentami kiczowate, nie zachęciło mnie do czytania dalej, więc se dałem spokój.
A Jotesza każdy odcinek cyklu czytam


GDY ŻYŁY DINOZAURY (8) By: chamopole (6 komentarzy) 19 maj, 2008 - 18:49