Panie Lorenzo

Panie Lorenzo

Pan chciałeś mieć spokój, żeby pana zewnętrznie nie atakowały polityczne mendy w postaci Giertycha i Leppera, żeby pisowskie niby-patrioty nie machali sztandarem, jak pan se jajko po wiedeńsku na śniadanie wtryniasz, albo jak pan se wieczorem na Trzy Korony patrzając, pszeniczne w kuflu i ustach pieścisz.

No i co ?
Gdzie pańska spokojność i obywatelska satynsfankcja?
Hę..


Jak się robi PR By: germania (15 komentarzy) 20 maj, 2008 - 13:52