No, no,

No, no,

Paranoid- rzecz genialna, a głos Ozzyego-mistrzostwo.
Aż się boję słuchać wersji, gdzie on nie spiewa, ale posłucham, tylko, że póxniej.

Pozdrówka.


Historia jednego kawałka - Paranoid By: docentstopczyk (12 komentarzy) 19 czerwiec, 2008 - 23:34