Nie ma sprawy, Panie Iglo

Nie ma sprawy, Panie Iglo

także w XIX w. w środku miasta, pod nosem Austriaków, produkowano amunicję dla powstanców w Kongresowce. Co prawda pewnego dnia kawalek chalupy wyciecial w powietrze, ale to drobiazg:-))

Pozdrawiam porozumiewawczo


A teraz wakacje, proszę państwa! By: germania (11 komentarzy) 26 lipiec, 2008 - 09:12