Pewnie, że znam! Metoda jest stara, jeszcze sanacyjna. Niektórzy literacko uzdolnieni żule roszczenia finansowe wobec frajerów przedstawiali w formie rymowanek, np. “Kup pan cegłówkę, bo dostaniesz nią w główkę!”
Było to wymuszenie rozbójnicze, które jednak pozostawiało obywatelowi jakiś ekwiwalent poniesionych kosztów. W postaci realnego elementu ceramiki budowlanej.
Niektóre opłaty administracyjne już nam takiego luksusu nie dają!
Lorenzo
Pewnie, że znam! Metoda jest stara, jeszcze sanacyjna. Niektórzy literacko uzdolnieni żule roszczenia finansowe wobec frajerów przedstawiali w formie rymowanek, np. “Kup pan cegłówkę, bo dostaniesz nią w główkę!”
Było to wymuszenie rozbójnicze, które jednak pozostawiało obywatelowi jakiś ekwiwalent poniesionych kosztów. W postaci realnego elementu ceramiki budowlanej.
Niektóre opłaty administracyjne już nam takiego luksusu nie dają!
tarantula
tarantula -- 29.07.2008 - 14:21