Wiesz,

Wiesz,

to jeszcze nic, bo np. taki Stojek, o którym wspomniałem dwa wpisy temu już jest obrzygiwany w lubinskim necie tylko dlatego, że tworzy coś niezależnego od władz.
Stary mechanizm: vip udaje szarego internautę, pisze maile, szydzi, drwi, insynuuje, powie dziennikarzom, że gość taki owaki.

A facet robi to co umie najlepiej- tworzy z łebkami niezależną kulturę. I są efekty. Za śmieszne pieniądze, w śmiesznych warunkach, przy napierdalance ze strony bossa kultura w Lubinku.

Takaja żyzn, fuck…

Human Bazooka


A było to tak... (troszkę końcówka dodana) By: maddog (4 komentarzy) 15 sierpień, 2008 - 11:06