@Podróżny

@Podróżny

Drogi Panie,

Ciągnięcie w stronę Rosji nie jest żadną tajemnicą. Wystarczy przeczytać raport najbardziej wpływowego europejskiego lobby – European Round Table of Industrialists:

The future benefits available to the EU and Russia from closer economic cooperation are greatly underestimated.” A new ERT report presents a scenario for the continued transformation of the Russian economy over the next decade. This is made possible by the country’s stable macroeconomic situation, which provides an excellent basis for the reforms necessary to secure its long-term prosperity. Policy makers can contribute to delivering this scenario through the successful implementation of determined and well-coordinated structural reforms.

(Ciekawe jest dla mnie, jak to się stało, że Polska nie jest reprezentowana w tej organizacji: http://www.ert.be/members_by_country.aspx)

Natomiast nie oznacza to, że EU nie zdecyduje się na kroki odwetowe wobec Rosji, jeśli uleży się opinia, że ta przesadza z imperialną kreacją. Sprawa Litwinienki poważnie wkurzyła Brytyjczyków. Teraz patrzmy co zrobią Niemcy i Francuzi. Może się okazać, że fanty będą inne – np. Rosja zostanie w G8, ale będzie musiała oddać coś, co zabrała BP lub Shellowi? Albo coś takiego – rozumie Pan? To wcale nie musi być takie złe – chodzi o to, aby biznes europejski mógł ulokować się w Rosji na tyle, aby zacząć stanowić istotny udział rosyjskiego PKB.


Nowa zimna wojna? By: sergiusz (33 komentarzy) 17 sierpień, 2008 - 21:29