A kiedy, Panie Iglo,

A kiedy, Panie Iglo,

jak już tak sobie przy śniadaniu żartujemy, napisalem, narysowalem czy dalem do zrozumienia w inny sposób, że mamy wszyscy takie same interesy?

To kompletnie nielogiczne (stąd też systemy, które uważaly tak, jak Pan sugeruje, że ja myślę, sie byly i przewrócily). Jeden bowiem lubi sliwki, a drugi zupę pomidorową z ryżem. Tyle, że to akurat jest kwestią gustu i kubków smakowych. I może mieć miejsce w dowolnym punkcie kuli ziemskiej.

Natomiast mp Polski jest takie, a nie inne (bez oceny); z kolei mp innych czlonków Unii, o takiej np. Rosji nie wspominając, też jest inne. Inne są zasoby naturalne, poziom rozwoju gospodarki etc. Jak takie kraje moga miec takie same interesy, Panie Iglo?!

Może Pan ze mną natomiast wymienic poglądy co do tego, jak powinino wyglądać stanowisko wspólne pewnej grupy państw, które się m.in. po to stowarzyszyly, by reprezentować na zewnątrz i bronić interesów wspólnych.

Ale do tego trzeba dojść drogą negocjacji i ustalania konsensusu. Zreszta zanim sie zapisalismy, to tez chyba zastanawialiśmy, jaki jest nasz interes i po co to robimy. Więc bez hipokryzji, Panie Iglo.

Wulgaryzując nieco, Panie Iglo, widzialy galy, co braly, a także widzialy galy, gdzie byly przedtem i co im się bardziej w perspektywie oplaca.

Pozdrawiam kończąc jaja sadzone z cebulką


Czy Europa jest skazana na Rosję? Czy Rosja jest skazana na Europę? By: germania (13 komentarzy) 29 sierpień, 2008 - 19:54