"Billy Elliot"

"Billy Elliot"

Bardzo mi się podobał.
Ja zresztą lubię takie kino, społeczne, w których bohaterowie mają odmienne marzenia, niż otaczające ich społeczności, przez co narażają się na czasem wykluczenie, szyderę itp.
Ale marzą dalej i robią wszystko, by to marzenie zrealizować.

Nie wiem, czy widziałeś “Orkiestrę”. Kapitalna rzecz.

Human Bazooka


Staroć. "Rytm to jest to" By: maddog (16 komentarzy) 11 styczeń, 2008 - 15:40