Igła

Igła

Jacek w stanie wojennym i później był jednym z najbardziej się poświęcających “dla sprawy” ludzi. Cóż, w 1989 r. poczuł wiatr historii w żaglach. Był w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Ja pamiętam go prywatnie m.in. z sylwestra z 1987/88 roku w mieszkaniu mojego dawnego kolegi. Facet nie łyknął ni krzty alkoholu mimo, że parol na ten temat zagięła na niego jedna b. ponętna i jakże atrakcyjna absolwentka anglistyki (może to było nieskuteczne bo był z żoną?). Ale poważnie, Jacek to był jeden z filarów strajków w 1988 r. Jego ludzie podtrzymywali cały czas “S” w Stoczni Gdańskiej i redagowali oraz drukowali pismo stoczniowej solidarności, które wówczas stało się chyba najważniejszym pismem w regionie. To dzięki temu, że Donaldowi udało się namówić Jacka do współpracy z “Przeglądem Politycznym” a później do wstąpienia do liberałów, zrobili liberałowie tak niespodziewaną karierę.
To, co Jacek Merkel zrobił z 4 Mediami, to makabra.


Skąd się wziął Lech Kaczyński? By: leszek.sopot (6 komentarzy) 24 październik, 2008 - 14:24