Grzesiu

Grzesiu

jakby nie było, to najlepiej tak się poznaje inne kultury. Ta legenda należy do jednej z najbardziej znanych w Chinach, więc nosiłem się z zamiarem napisania o niej. A że przy okazji odbywało się to przedstawienie, na którym udało mi się być – tym bardziej miałem motywację – nie ma to w końcu jak kilka zdjęć, czy muzyka dorzucona do wpisu – przyjemniej się czyta.

Za odwiedziny na stronie – dzięki. Za gwiazdę nie robiłem, był po prostu pomysł, żeby coś o Chinach normalnego powiedzieć i pokazać. Na ile się udał ten zamysł – pozostawiam ocenie innych.

Za pozdrowienia (takze dla Heleny) – dziękuję!

Pozdrawiam!


Legenda o Białym Wężu By: maydox (2 komentarzy) 29 październik, 2008 - 11:59