Świetnie grają...

Świetnie grają...

...ale – na przykładzie Marysi Peszek – czasem lepiej nie słuchać (czytać) co mają do powiedzenia. Mnie niestety, po kilku jej wywiadach całkowicie odeszła chęć na słuchanie. Jakoś już nie idzie mi tak łatwo docenić niewątpliwych walorów artystycznych, gdy zostałem oświecony, co artystka miała na myśli...

Czesław… śpiewa! I to jak.

Iwona — owszem, owszem. :) I właśnie prędzej jajcarski Ratunku niż kawałek powstańczy.

Ale jeśli mam wskazać wydarzenie muzyczne roku — to bez wątpienia Gospel Lao Che. Re-we-la-cja!

Dobrej nocy.


Iwona, Czesław i Maria... By: JacekKa (13 komentarzy) 18 grudzień, 2008 - 22:03