No proszę, jak nam się

No proszę, jak nam się

udało zadzierzgnąć porozumienie ponad podziałami.

Jak ktoś nie lubię, albo nie umie, albo go nie stać, albo mu się nie chce – to jest ok.

Ale niech do tego nie dorabia ideologii.

Ale, jako notoryczny psuj dodam też od siebie, że należy starannie zwalczać wszelkie pseudoorganizacje, powoływane wyłącznie dla organizowania, a bez żadnego sensownie wyznaczonego i możliwego do zrealizowania celu.

Ich działalność nie tylko nie wzmacnia prawdziwej samoorganizacji, ale daje przykłady na które każdy wróg samoorganizacji łatwo się będzie powoływał, wykazując, że idzie tylko o chow wsobny.

Najpierwsze winno być hasło: po owocach ich poznacie.

Pozdrawiam, nieco pokasłując


Moje trzy grosze w sprawie J.Owsiaka. By: JacekKa (17 komentarzy) 8 styczeń, 2009 - 05:51