No tak, w tym pdf jest tak:

No tak, w tym pdf jest tak:

„4. Prezesa UKE powołuje i odwołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek Prezesa Rady
Ministrów. Kadencja Prezesa UKE trwa 5 lat. Po upływie kadencji Prezes UKE pełni swoją
funkcję do czasu powołania następcy.”,
d) po ust. 4 dodaje się ust. 4a w brzmieniu:
„4a. Prezes UKE może być odwołany przed upływem kadencji, na którą został
powołany, wyłącznie w przypadku:
1) rażącego naruszenia prawa;
2) skazania prawomocnym wyrokiem sądu za popełnione umyślnie przestępstwo lub
przestępstwo skarbowe;
3) orzeczenia zakazu zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji
związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwa;
4) choroby trwale uniemożliwiającej wykonywanie zadań;
5) złożenia rezygnacji;
6) nierealizowania przez Prezesa UKE celów, o których mowa w art. 1 ust. 2.”;

Ale jest i tak:

Art. 15. Prezes UKE powołany na podstawie ustawy, o której mowa w art. 1, pełni swoją funkcję do czasu powołania Prezesa UKE zgodnie z przepisami niniejszej ustawy.

A w uzasadnieniu jest tak:

Art. 15
W związku z proponowanymi zmianami w art. 190 w zakresie możliwości odwoływania Prezesa UKE i przywrócenia jego kadencyjności, które przyczyniają się do niezależności organu, rozwiązanie takie wydaje się najwłaściwsze.


O dopisywaniu. Polowanie na Streżyńską rozpoczęte? By: jarecki (18 komentarzy) 17 styczeń, 2009 - 18:36