Dlaczego nie zamordowali

Dlaczego nie zamordowali

Bo kiedyś jakby pani powiedziała tacie, że synek rozrabia to byś na dupie nie siadł kilka dni, a teraz jak pani powie to co tato kupi skuter.
Klawiszy nie trzeba, ale potrzeba jasnych reguł i szybkich reakcji. Gdy atakuje grupa wyrostków to nie trzeba sie z nia całą ścinać, ale wystarczy największemu walnąć z dyni tak, żeby się nogami nakrył. reszta pierzchnie jak karaluchy po zaświeceniu światła.

I nie chodzi tu o jakieś kary cielesne. Wystarczy nawet często stosowany dzisiaj system punktowy, ale za wykroczenia konkretne kary. malowanie kibla, mycie okien, zamiatanie podwórka, obieranie ziemniaków w kuchni.


Znowu nauczyciel z "kubłem" na głowie By: piotreksaj (7 komentarzy) 4 luty, 2009 - 13:07