Maxie - Igle chwała!

Maxie - Igle chwała!

Przyznaję, że przejrzałem “nowe”, ale widocznie niezbyt wnikliwie, skoro mi umknęło! Się kajam…

Starowiejski to Sarmata całą gębą i chwała Igle, że taką barwną, sarmacką postać upamiętnił. Franciszek Starowieyski był silnie związany z Wrocławiem. Miał tu swego czasu kwaterę, zapełnioną antykami, które z lubością i wielkim znawstwem wyszukiwał na naszej giełdzie staroci, jednej z największych w Polsce.


Bykowi pamięć! By: chamopole (16 komentarzy) 24 luty, 2009 - 09:02