No dobrze, pomarudzę...

No dobrze, pomarudzę...

“Nie patrzcie w górę – oślepi was słońce”
Słońce zdechło i nie ma czym oślepiać. W ubiegłym roku było jeszcze do tyłu w stosunku do wakacji, które urządziło sobie w 1913. Zdziś nadrabia zaległości aż miło. Znaczy całkiem zdechnięte jest.

“Nie patrzcie w niebo – pług karmi, nie chmury”
To była prawda przedtem. Przedtem było zanim uruchomiono HAARP.

“Nie zbierze i dziesięciu, kto wzywa tysiące”
Święta prawda – kilku zbierze miliony. Lemingów.

“Nie biel i nie czerń rządzi, ale kolor bury”
A czy ja kiedyś mówiłam, że nie rządzą “kolory szarości”? To zawsze była moja główna brednia…

A dalej mi się nie chce.
Poezja mnie męczy.

:)


Sonety polityczne - V By: Zetor (4 komentarzy) 6 kwiecień, 2009 - 22:22