2xIgła i 1xadadniary

2xIgła i 1xadadniary

Przyznam szczerze: tyle wątków zostało w tej dyskusji poruszonych ( właściwie obejmujących całe nieomal tysiąclecie relacji Lachów i Rusinów) że trudno mi odnieść się do wszystkiego: Dlatego odniosę się do tego co jest przedmiotem bloga:

Igła zapytuje:

Zagadkowe też jest, że najwiekszy wybuch mordow nastąpił poza Galicją, czyli na Wolyniu, gdzie za caratu nie było większych konfliktów a potem ounowska zaraza tam znalazła świetne podglebie dla siebie.

Na Wołyniu istniały sprzyjające warunki do rozwoju sił banderowskich. Zjawisko dosyć złożone i nie przebadane w dostatecznym stopniu. Możemy podać jeden z tych powodów- istnienie gotowej formacji zbrojnej.Gotowej Ukraińskiej Powstańczej Armii. Wystarczyło banderowcom ją przejąć i wykorzystać ..(.melnykowcy -mieli inną koncepcję i swoje ss-galizien) Trzeba w tym miejscu wyraźnie odróżnić oun-b od oun-m. Ich program był zasadniczo ten sam – sposoby realizacji jednak i osobiste ambicje liderów frakcji -odmienne.

Ani hektakomby Wołynia, Podola, Żytomierszczyzny a potem Akcji Wisla nie można rozpatrywać w oderwaniu od ciągu wydarzeń zapoczątkowanych buntami kozackimi Naliwajki, od schyłku XVI wiku i Unią Brzeską wydumana przez nędznego króla, ulubieńca wrednego katolstwa, Zygmunta III.

Nie mogę się zgodzić z takim poglądem:
Dlaczego? Bo idąc tym tropem dojdziemy do osobliwej sytuacji w, której genezę nazistowskich zbrodni będziemy uzasadniać okrucieństwami wojsk Tilly’ego w siedemnastowiecznym Magdeburgu.
Chyba, że chce Pan subtelnie zasugerować rzekomą wrodzoną krwiożerczość Ukraińców ?
Proszę wybaczyć-odkładam niestosowne w tym temacie żarty na bok. Relacje polsko-rusińskie (ukraińskie) są tak złożone od czasów Nestorowych, że należy unikać jak ognia zbytecznych stereotypów i nie gmatwać dodatkowo rzeczy zawikłanych z natury. Jedno jest pewne: dokonane na terenie kilku województw II RP ludobójstwo ludności Polskiej było takim extremum, że wyrywa się to zjawisko z kontekstu polsko-ukraińskich dziejów stanowiąc zagadnienie samo w sobie. Skłania do zadawania uniwersalnych pytań o charakterze ostatecznym o ludzką naturę i stan człowieczej kondycji.Nie jeden zapewne czytelnik bloga Dymitrowego zadawał bowiem sobie to podstawowe pytanie “jak to wszystko było możliwe…?”

Odpowiedź jest wbrew pozorom bardzo prosta w powierzchownej interpretacji, bez uciekania do wieku XVII. Wystarczy prześledzić cele, ideologię i metody organizacji OUN, z dokładniejszym uwzględnieniem OUN bandery z jej uzbrojoną formacją UPA. A także w powiązaniu z Holocaustem jaki spadł na Żydów oraz terrorem stosowanym wobec samych Ukraińców przez ową przez czarta oświeconą “mniejszość inicjatywną”. W 1943 r Żydzi idący na śmierć z rak nazistów wspomaganych ochoczo przez ukraińskich szowinistów przestrzegali Polaków “Od nas zaczęli, a na was skończą” -znamienne, że niemal identyczne słowa tego rodzaju padają w kilku odrębnych relacjach.

UPA Bez terroru – musiałaby pójść zupełnie inną drogą albo ulec marginalizacji. Ba! banderowska UPA powstała zresztą wskutek terroru zastosowanego wobec samych Ukraińców -kadry dowódczej Bulby-Borowcia (którego żonę zamęczyli banderowcy na torturach)
Po zagarnięciu UPA banderowcy wybrali na łup najsłabszą ofiarę, w istocie żadnego przeciwnika w postaci bezbronnej ludności polskiej.
Nie bez kozery banderowcy używają określenia “akcja antypolska“tu nie tylko chodzi bowiem o zatarcie istoty zbrodni w tym mglistym określeniu, – dla nich to istotnie była “akcja” -akt działania i wyraz woli. UPA dzięki ludobójstwu na Polakach mogła się skonsolidować wewnętrznie, dokonać selekcji – ci co nie potrafili nabić na bagnet niemowlaka jako bezużyteczni “zdrajcy” podlegali likwidacji. Dokonywano swoistej selekcji. Zostawała zgraja mężczyzn gotowych na wszystko, połączonych ze sobą dokonaną zbrodnią. Podobny mechanizm inicjacji poprzez jakiś akt zbrodniczy stosują po dziś dzień grupy przestępcze, -bo to po prostu działa.
Można też było w takich ekstremalnych warunkach masy ukraińskiej ludności zaangażować – bo wobec takich skrajnych działań ludność musiała się jakoś zadeklarować -część uległa terrorowi, część zabito jako zdrajców i malkontentów sprawy ukraińskiej (a raczej sprawy banderowskiej firmowanej hasłem walki o niepodległość) a pozostałą część (jaką?) uwiedziono propagandą (wielce rozbudowaną, pełną rytuałów, a nawet wspartą autorytetem Cerkwi) i atrakcjami – w postaci bezkarnej przemocy i grabieży-wszystko w imię “Wielkiej Ukrainy”.

Natomiast gdyby UPA rzeczywiście zaczęła poważną szarpaninę z Niemcami – kosztowałoby ją to zbyt wiele, -wręcz ryzyko dekompozycji i rozgromienia. Oznaczałoby też pośrednio wsparcie wysiłku ZSRR, bowiem każdy zabity Niemiec, to krok do triumfu ZSRR.
Walczyć z polskim podziemiem nie było rzeczą możliwą – na Kresach pd-wsch polskie państwo podziemne jak się zdaje było nadal dość rachityczne. Po przejściu “pierwszego Sowieta” -dopiero reaktywowało się. AK była zdolna do rozmów na szczeblu lokalnym(znamienny przykład Rumla) ale rzeczywistą siłę zbrojną wystawiła dopiero po apogeum Ludobójstwa, na liczebność 27 dywizji wpłynęli sami banderowcy. (paradoks?)
Z Rosjan w zasięgu UPA miała jedynie radzieckich partyzantów, którzy w początkowym okresie istnienia UPA także stanowili dla niej przeciwnika zbyt wymagającego. (czego wyraz można znaleźć w słowach Bulby)

Usunięcie Polaków z terytoriów “etnicznie ukraińskich”(jakich zakres został przez oun arbitralnie wytyczony) leżało w planach oun od dawna. Odłam bandery, który wygrał z atamanem Bulbą krwawą walkę o “rząd dusz” ukraińskich i przywłaszczył sobie UPA miał własną koncepcję “ostatecznego rozwiązania kwestii polskiej” na interesującym go obszarze.
Przykład (o ile banderowcy go w ogóle potrzebowali) dali naziści, co więcej w owym czasie trzon UPA tworzyli zbiegli ze służby niemieckiej ukraińscy policjanci, którzy współodpowiedzialni byli i są za Holocaust na tamtym terenie. Mieli oni wyćwiczone metody i określone poglądy na rozwiązywanie problemu niepożądanej cywilnej ludności, a sam komendant UPA Szuchewycz to dowódca niesławnego batalionu Nachtigall zamieszanego w pogromy żydowskie, mord profesorów lwowskich i okrutne hitlerowskie pacyfikacje na Białorusi.(Ogłoszony Bohaterem Narodowym Ukrainy przez przyszłego doktoranta KUL -niejakiego Juszczenkę)

To właśnie tacy ludzie(?) nadali banderowskiej UPA ton w pierwszym momencie jej funkcjonowania.
Usunięcie ludności polskiej leżało zatem w programie OUN. Banderowcy mieli już krew na rękach.Ale upa była słaba. Ludobójstwo ludności polskiej pozwoliło ją umocnić bez ryzyka, w sposób jaki powyżej przedstawiłem w swojej teorii, której potwierdzenie wymaga głębszych badań.

Przy okazji by nie nabijać wpisów odpowiem Panu adadniary, z którym nie zgodzę się w tej kwestii (pamiętając, że jedynie przytacza on cudze zdanie)

Akcja OUN UPA była niezwykle skuteczna i rozmawiając z wieloma Ukraińcami prosto w oczy mówili,że to było ok.Bez brutalizmu i morza przelanej polskiej krwi mieli by dziś kłopot z Lachami.

Nie zgodzę się UPA poniosła klęskę na każdym polu. Mimo dziesiątków tysięcy wymordowanych, okaleczonych i wypędzonych upa okazała się w obliczu szybko zmieniającej się linii frontu, niezdolna do wymordowania wszystkich Polaków, co więcej uczyniła z nich sobie wrogów (polska policja, potem striebki, AK)
Polaków de facto z Kresów usunęli Sowieci, kończąc swe haniebne dzieło rozpoczęte 17 IX 1939, i to wchodząc w “naturalną”, przygotowaną im działaniami upa rolę oswobodzicieli….


„Gonił nas człowiek z siekierą..." - ale to nie było tak, jak myślicie By: KriSzu (88 komentarzy) 22 maj, 2009 - 16:39
  • re: „Gonił nas człowiek z siekierą..." - ale to nie było tak, ja By: adadniary (27.05.2009 - 14:09)
  • next one By: adadniary (27.05.2009 - 14:00)
  • Tak sobie poczytałem komentarze By: tecumseh (27.05.2009 - 14:13)
  • link By: adadniary (27.05.2009 - 13:55)
  • Ukrainofob By: adadniary (27.05.2009 - 13:48)
  • Dymitrze, By: tecumseh (27.05.2009 - 11:39)
  • Roman Drozd dyrygent historii By: ... (27.05.2009 - 10:17)
  • No właśnie? By: igla (27.05.2009 - 10:01)
  • adadniary By: totrrence (27.05.2009 - 09:42)
  • link By: adadniary (27.05.2009 - 07:39)
  • re: „Gonił nas człowiek z siekierą..." - ale to nie było tak, ja By: adadniary (27.05.2009 - 07:33)
  • link By: adadniary (27.05.2009 - 07:31)
  • Jurek Cy By: adadniary (26.05.2009 - 09:08)
  • Panie Wiesławie! By: jjmaciejowski (24.05.2009 - 12:08)
  • Drogi Igło! By: jjmaciejowski (24.05.2009 - 12:00)
  • "polska dla polaków..." a myślenie dla bezmyślnych... By: Kirylejsky (23.05.2009 - 17:43)
  • @ By: KriSzu (23.05.2009 - 17:25)
  • Wiesz, jedyni którzy mogą, By: tecumseh (23.05.2009 - 15:38)
  • cudzym?? By: jurek.cy (23.05.2009 - 15:24)
  • Panie Wiesławie, By: tecumseh (23.05.2009 - 15:33)
  • Panie Wiesławie By: igla (23.05.2009 - 15:04)
  • Nazwiska Sprawiedliwych By: Wieslaw Tokarczuk (23.05.2009 - 14:57)
  • Uparcie wmawiają nienawiść By: Wieslaw Tokarczuk (23.05.2009 - 14:41)
  • Panie Wiesławie! By: jjmaciejowski (23.05.2009 - 13:13)
  • Oj, Jurku.Cy, By: tecumseh (23.05.2009 - 13:09)
  • Panie Jurku! By: jjmaciejowski (23.05.2009 - 13:08)
  • Sprawiedliwi Ukraińcy By: Wieslaw Tokarczuk (23.05.2009 - 12:52)
  • cym?? :D By: jurek.cy (23.05.2009 - 12:05)
  • Panie Jurku! By: jjmaciejowski (23.05.2009 - 12:02)
  • grzesiu... By: jurek.cy (23.05.2009 - 09:43)
  • Jurku, By: tecumseh (23.05.2009 - 09:38)
  • WoW By: jurek.cy (23.05.2009 - 09:24)
  • Panie Dymitrze! By: jjmaciejowski (23.05.2009 - 07:01)
  • Hańba By: SFTD (22.05.2009 - 22:34)
  • sprawiedliwi wśród Ukraińców w l.40-ych By: Kirylejsky (22.05.2009 - 20:25)