Szanowna Pani....

Szanowna Pani....

pisząc do IPN we Wrocławiu oczekiwała Pani czego? Ze “swój na swego” podniesie łapkę? “Kruk krukowi oka nie wykole” – to jest bantustan o nazwie Wrocław. Nie ma Pani szans we Wrocławiu. Tutaj jeszcze rządzi jedna z największych mafii w tym kraju, która opanowała i ma pod kontrolą wszysko : tzw. sądy, tzw. prokuratury, tzw. policję, tzw. samorządy i tzw. urzędników. To jedna z największych sitw, jaka w tym kraju dogorywa swojego żywota za publiczne pieniądze.
Przerażające jest co innego : WSZYSCY o TYM WIEDZA, łącznie z kościołem, ale NIKT paluszkiem nie kiwnie. Pani sprawa ma się dogorywać na zasadzie, kto pierwszy : jak Pani umrze, to jest jej definitywny koniec, a jak mordercy wymrą, to może wtedy…. Przecież ONI nie zamordowali we Wrocławiu Marka Stróżyka po to, żeby teraz na siebie wydawać wyroki.


IPN - czy na pewno jest potrzebny...(2) By: TeresaJ (2 komentarzy) 13 czerwiec, 2009 - 17:19