Hm,

Hm,

czyli wychodzi mi, że wypiłem dziś 17, 5 kostek, w tym ostatnie pół szklanki m(czyli 4, 5 kostki prawie lekko zmodyfikowałem, bo dodałem 4 kostki lodu (ale nie z wody z cukrem:))

Więc już sam nie wiem ile kostek tego cukru wypiłem.

W ogóle przez ten twój tekst wydaje mi się ta coca-cola słodsza niż zazwyczaj:)
I mniej dobra.

A w ogóle to jutro i pojutrze mam się szlajać po knajpach, a możliwe, że będe kierowcą, więc miast alkoholu będę musiał pic cocacole właśnie, bo co innego?

Pozdrówka.

P.S. Wiem, mam:)
Jotesz uprawia propagandę na rzecz Pepsi:)

A pepsi to syf jest, no.
Acz nie mam pojęcia ile ma cukru:)


Opodatkować coca-colę! By: chamopole (4 komentarzy) 30 lipiec, 2009 - 14:25