Grzesiu,

Grzesiu,

dlatego przyznam, że widzę w sobie potencjał do nauczania historii :P Zresztą już kiedyś tajne korki w stołówce prowadziłam, to ludzie się ze śmiechu zapluwali. Co do podręczników, to na poziomie liceum wymiata duet Radziwiłł-Roszkowski.

Moja praprababcia była Niemką, ale z Petersburga :) Honorata Sztajnfeld jej było, zresztą wywołała skandal, bo jako mężatka z trojgiem dziecek uciekła ze Stanisławem Pieniążkiem :) Jednego synka zabrała ze sobą do Polski i on – Rosjanin – zginął w Powstaniu Warszawskim.

Igła to jakiś jest ogólnie zawieszony chyba.

pozdrawiam


Gdy zwiedzim Warszawę, już nam pilno... By: Pino (25 komentarzy) 26 listopad, 2009 - 08:26