Zaraz zaraz, momencik

Zaraz zaraz, momencik

Czy ja dobrze kojarzę? No bo chyba nie muszę wstawiać glossy w rodzaju:

“Nie odpowiadam za wyobrażenia kogokolwiek na temat tego, co mam na myśli, do kogo, co kieruję i jakie mam intencje.”

Czy muszę? Bo coś się mnie wydaje, że tu się nakręca kolejna komedia pomyłek.


Nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę* By: Gretchen (34 komentarzy) 2 marzec, 2010 - 02:21