Partyzancie

Partyzancie

Tak oto właśnie wygląda.
Zdjęcia robione około jedenastej godziny nocnej.

Zaatakowała mnie lawina najpierw i nie wiedziałam co się dzieje, bo lawiny śnieżne niezbyt częstymi gośćmi są na Ochocie Starej.

Potem, z panią od tego zmiksowanego psa ucięłyśmy sobie pogawędką jaka piękna wiosna, i że pani sama żałuje, że nie wzięła aparatu.
Pies wcinał śnieg, pani się cieszyła, że pies się pierze, bo był brudny.

Potem rzucali się z psem śnieżkami. Raczej pani rzucała.

W ogóle to brnęłam przez ten śnieg z uśmiechem kretynki.

Popatrz Partyzancie jaki piękny jest mój Plac.

Pozdrowienia :)


Obiektywna Gretchen: Wiosna na Placu By: Gretchen (25 komentarzy) 15 marzec, 2010 - 00:33