nie mam

nie mam

możliwości oglądania i słuchania w korporacji, więc tylko polecę, zupełnie bez linkowania, płytę Roda Stewarta “Merry Christmas, Baby” wydaną niedawno. Lekko swingująca i smakowita na najbliższy okres, choć oczywiście kudy jej do “Oj Maluśki, Maluśki”, zwłaszcza gdy zawodzą górale…


Adwent By: tecumseh (5 komentarzy) 2 grudzień, 2012 - 19:37