Ostrożnie...

Ostrożnie...

Pan Referent jest dobry, a podstępny … Usiłuje wmanewrować w niezręczne sytuacje… Musisz uważać Merlinie.

Z kwiatami dla pani Referentowej też; ‘Yassa namówił”
A ja uważam, ze z kwiatów żaden pożytek.
Za wyjątkiem kalafiora.
Się ich nie zje.
Dlatego na świętego Walentego obdarowuję moja ukochaną Y. kilkoma dkg krwisto czerwonych serc… drobiowych.


Za górami, za lasami.. By: sergiusz (32 komentarzy) 8 marzec, 2017 - 22:19