Baśń czasowo zdjęta.
Jeśli ktoś wyrazi takie pragnienie, wrócę ją tu przed wakacjami.
Jestem oryginalną 21-dno latką z szalonej rodziny wielodzietnej.
Mam stały światopogląd i konserwatywne zasady. Interesuję się pisaniem różnych dziwnych rzeczy, w tym pamiętnika, wierszy, piosenek i opowiadań; uwielbiam rysować i śpiewać. Od nostalgii ratuje mnie wrodzony rozsądek i poczucie humoru.
Kontakt – numer GG: 11740758
mejl: mida [at] poste-restante [dot] pl
Motto
"Popełniaj błędy i naprawiaj je - gdy dotkniesz dna odbijaj się"
Miejsce na Ziemi
Warszawa między Ochotą, Wolą i Centrum :)
W ramach początku "od nowa"... Będzie bajka: NADZIEJKA I SMOK | 28/12 | 8 |
Informacja | 28/09 | 3 |
Bajka wakacyjna | 13/09 | 11 |
Walcząc w słusznej sprawie | 03/08 | 24 |
Ilustracje do drugiego odcinka baśni o pannie Judycie, rycerzu Gotfrydzie i magu Absywiuszu. | 16/07 | 2 |
Baśń. Część ostatnia. | 30/06 | 17 |
Świadectwo dojrzałości | 30/06 | 3 |
Przypomina ciebie mi.... Część 5: pola, las i Droga | 15/06 | 5 |
Dzień Świra | 08/06 | 17 |
Matura - polski. I jak było? | 05/05 | 36 |
Panika przedmaturalna. Krótkie studium poznawcze | 09/04 | 16 |
Pasja odkrywania | 15/03 | 16 |
Wierszyk. Dla odmiany | 26/02 | 10 |
Przypomina Ciebie mi... Część 4. Wiatr | 21/02 | 10 |
O moim pisaniu | 17/02 | 9 |
Przypomina Ciebie mi... Część 3. Sydney w Warszawie | 05/02 | 4 |
Studniówka 2009. Impresja poprzedzająca | 31/01 | 23 |
L'anniversaire | 21/01 | 10 |
Naiwna. Głupia | 20/01 | 48 |
Przypomina ciebie mi... Część 2. Osiemnastka. | 06/11 | 8 |
Beznadziejne wycie | 01/10 | 21 |
NA PRZYSTANKU | 24/09 | 15 |
Przypomina ciebie mi... Część 1: Dom. Rodzina. | 18/09 | 10 |
Wielki come back | 04/09 | 15 |
Złośliwość rzeczy martwych | 28/06 | 14 |
komentarze
No jakos formalnie dużo lepsze
niż ta 3 część albo zaspany zbyt jestem i nie zwracam uwagi na potknięcia (jesli są).
Ale teraz tak zauwazam powoli, że się zbyt statycznie robi.
Znaczy klimat jest, ale niewiele się dzieje, choc w sumie zapowiedź niespodzianek jest, wiec mam nadzieję, że owe niespodzianki będą.
A i jeszcze jedno, bo zapomniałem, jak opisywałaś w którejś częsci tego maga, to mi sie on z Sarumanem z ,,Władcy pierścieni” skojarzył.
A w ogóle momentami jakoś mi się z fantasy własnie kojarzy.
Ale to dobrze, bo w koncu fantasy z baśni dużo czerpało.
Pozdrówka.
grześ -- 18.06.2008 - 23:11Dzięki, Grzesiu.
Saruman to najlepsze skojarzenie, jakie mogłes mieć – wynika z tego, że nie przedstawiłam postaci maga tak kiepsko, jak mi się wydawało i jest on mniej więcej takim, jakim ma być.
Mida -- 19.06.2008 - 21:20A klimat fantasy musi być – magiczne moce i mrok :)
Może i jest trochę statycznie… Ale nie dorzucę ani bitwy, ani innej rozróby, łacznie z trupem w szafie, bo ni ma jak :)
Prezentuję część kolejną, cieszcie się i radujcie, o ile ktoś to czyta :P.
A potem niespodzianka, bo 6. kawałka nie napisałam jeszcze. Mam nadziję, że zdążę przed wakacjami (mam tydzień :D).
Pap.
No ktoś czyta znaczy ja,
wprawdzie miałem przez pewien czas na Salonie ksywke ,,Nikt”, więc nie wiem czy na ,,Ktosia” się nadaję, ale czytam:)
grześ -- 19.06.2008 - 21:51Powiem więcej (choć nie trawię tej figury retorycznej przez polityków używanej, powiem więcej, kurde, lepiej żenby czasem mówił mniej, ale nie o tym), więc powiem więcej, że nawet w obecnej chwili jest to jakoś rzecz, do której czytania mnie najbardziej ciągnie.
Znaczy ta twoja bajka.
Idem czytać część piątą.
I pokrytykować oczywiście:)
Pozdrówka