Lubin

Flashback (4) [coraz dłuższy, bo dwutorowy]

Normalnie w mordę misia nie wiedziałem, że pisze mi się sto siedemdziesiąta pierwsza notka. Ech, gdyby tak umiał płodzić bobask…  więcej »

"Bracia". Dziesięć.

Myślałem, ze obcięty opuszek kciuka bardziej boli, ale poza intensywnym krwawieniem i takimi śmiesznymi frędzelkami ze skóry to n…  więcej »

Człowiek mądrzeje z wiekiem. Od trumny

Zryty humor to jest to, co lubię bardzo, ale nie o tym ma być dzisiejszy wpis. To może dzięki temu humorowi tak lubię “Wszystko je…  więcej »

A było to tak... (troszkę końcówka dodana)

...ale zanim powiem jak, popływam sobie: ) Cieszę się, że nastał Dzień Wojska Polskiego, naprawdę. Zwłaszcza, że mijający ty…  więcej »

"Bracia". Dziewięć.

Całkiem niedawno okazało się, że odwiedza mnie na TXT bliska mi K , z którą widziałem się przedostatnio bodajże w listopadzie…  więcej »

Brrrrum, bruuuuum! (aktualizowane)

Nooo, teraz to płyniemy, bo kompletnie nie wiem, w którym kierunku poleci wpis. To znaczy wiem, jak chciałbym zacząć, w mordę mis…  więcej »

"Bracia". Siedem

_Słuchanie akustycznych Stones`ów przyprawia o miły dreszczyk emocji. To pewnie jedyna płyta tej kapeli, którą jestem w stanie wc…  więcej »

Taka sobie wycieczka


 

Tak naprawdę głównym problemem Lubina nie jest to, że jest. W końcu wiele miast istnieje i nikt się nie czepia, prawda? Nawet nie…  więcej »

Przylesie

Ten wpis można traktować autonomicznie, jednak ten, kto chce zobaczyć jego pełnię, musi sięgnąć do wpisów „Powieść Bracia  więcej »

"Bracia". Sześć

Szczerze mówiąc stworzył ten projekt z myślą o pewnej redaktorce TVN 24. Pierwszy raz zobaczył ją jeszcze jak pracowała w RTL7….  więcej »

Spacer

_Ależ to się zmienia. Podziwiam pisowców. Czemu? Ano naprawdę trzeba mieć parę, by w ciągu trzech miesięcy podpuszczać kogo si…  więcej »

Widok z okna

Z parteru widać mniej, niestety. Choć z drugiej strony mieszkanie na parterze ma swoje miłe strony, co widać zwłaszcza wtedy, gd…  więcej »

"Bracia". Pięć.

_Tymczasem gdzieś w pobliżu centrum Lubina, do domu wracał Grzesiek. Młody, dwudziestodwuletni dobry chłopak, czasem zwany przez p…  więcej »

"Bracia". Cztery

Wracam do zarzuconego trochę cyklu. Poprzednio nazywał się “Nowy cykl…” Widzę jednak, że nie wszyscy mogą kojarzyć. Niewtaje…  więcej »

Jak było tak jest

Szukałem śrubokrętów, a znalazłem papierzyska, które już dawno miały leżeć w tajnej skrytce na miejskim śmietnisku. Znalaz  więcej »

"Bracia". Trzy

I jestem. Było zimno, jak cholera. Na dodatek nocleg wypadł mi w jakimś ośrodku prowadzonym przez czarnych. Co prawda jedzenie był...  więcej »

"Bracia". Dwa

Miało być w niedzielę. Pokpiłem sprawę, albo też pomyślałem, że i tak święta są na tyle mroczne, że i “Braćmi” nie ma co …  więcej »

"Bracia". Wstęp

Rzecz powstała w ramach poszukiwania pomysłu na rozwój bloga. Sami przyznacie, że nie ma nic gorszego niż stagnacja. A jak nie wie…  więcej »

Subskrybuj zawartość