moje miasto rodzinne

Hiszpania...-a wlasnie, ze nie.

Pierwszy widok, jezeli zaryzykujeci i przyjedziecie Bez strachu, telefony tez sa Jakby co, to Rybitzki powinien siedziec w Kalogr…  więcej »

Izba pamieci, cz.1

Pierwsze co tak dobrze pamietam, to kiedy rowerek dostalem. Szalalem nim, jezdzac naokolo stolu w salonie. Pomyslalby ktos jakie szczes…  więcej »

Kamienica przy ulicy Świętej Klary

To było dawno temu i nie w Wigilię, ale parę dni po. Byłem wtedy małym ministrantem, chodziłem z księdzem i kolegą ministrantem…  więcej »

Subskrybuj zawartość