Siouxie i nie tylko

Smętnie i mrocznie czyli historia dołującej muzy wg Grzesia (część druga i zarazem pewnie ostatnia)

Wczoraj napisałem tu o smętnej muzyce, którą uwielbiam, że lubię dużo smętów więc przerwałem tekst w najciekawszym momencie….  więcej »

Subskrybuj zawartość