W niedzielę po Świętach albo, czy ktoś to czytał z Rządu...

Tagi:

 

“Istotne dane makroekonomiczne polskiej gospodarki opublikowane
w ubiegłym tygodniu:
⋅ wskaźnik inflacji CPI w listopadzie spadł do 3,7% r/r
(w październiku była na poziomie 4,2% r/r),
⋅ przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w listopadzie
zmniejszyło się o 0,2% m/m i wzrosło o 3,1% r/r (w październiku
zwiększyło się o 3,6% r/r),
⋅ wzrost przeciętnego wynagrodzenia w listopadzie wyniósł
2,4% m/m i 7,4% r/r (w październiku był na poziomie 9,8% r/r),
⋅ wg szacunkowych danych MF po jedenastu miesiącach budżet
państwa odnotował deficyt rzędu 14,8 mld zł (w tym samych okresie
ub.r. deficyt był na poziomie 6,0 mld zł),
⋅ produkcja sprzedana przemysłu w listopadzie odnotowała głęboki
spadek o 8,9% r/r (realnie) wobec spadku o 0,1% r/r
w październiku. W skali miesiąca produkcja przemysłowa zmniejszyła
się aż o 13,1% – tak słabego wyniku nie zakładano w prognozach,
⋅ ceny produkcji sprzedanej przemysłu w listopadzie zmniejszyły się
o 2,2% r/r (w październiku obniżka wyniosła 2,6% r/r).”

Ponadto:

36 stron gazety Kommiersant o bankructwach w Rosji
Pierwsza strata operacyjna Toyoty od 70 lat
100 developerów w Polsce zamierza ogłosić bankructwo

No a nasz Rząd świętuje. Od kilku miesięcy.
Pomyśleć, że to liberałowie:). Znaczy przede wszystkim wolność:)

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Coś nam się, Panie Arturze,

w tym roku przednówek wcześnie zaczął.

Podrawiam

abwarten und Tee trinken


Już czas

najwyższy pasa zacisnąć...

Rząd ? Jaki rząd ta zbieranina dziwacznych człowieków, którym wlewamy do koryta.

Pierwszy rząd trzeba dla przykładu powiesić, aby drugi lepiej widział, trzeci widział i słyszał, a czwarty wyciągnął wnioski jaka może być przyczyna skutku…


Acha, jeszcze i to

może ci, pożal się Boże, łżeliberałowie myślą podobnie jak weźmy na to ja – człowiek wolny, że jak nie ma już nic to jest dopiero pełna wolność...

Tylko, że ja nie mam apsiracji do “rządu”.
No chyba, aby ten doprowadzić do pewnego skutku za przyczynowość...


Subskrybuj zawartość