Twój tekst przypomina mi taką scenę z Jeżycjady, gdzie Mama Borejko i Tata Borejko wspominają w noc sylwestrową.
Czasami też myślę, będąc smarkata (więc swoich z Twoimi doświadczeniami nie porównam), czy tamten czas nie był lepszy, początki lat 80. Czy nie lepiej było, kiedy za oknem były pola, po których biegały lisy, zające i bażanty? Ale nie były lepsze, bo nie wiedziałam o różnych rzeczach, nie umiałam ich przewidzieć..
komentarz
Twój tekst przypomina mi taką scenę z Jeżycjady, gdzie Mama Borejko i Tata Borejko wspominają w noc sylwestrową.
Czasami też myślę, będąc smarkata (więc swoich z Twoimi doświadczeniami nie porównam), czy tamten czas nie był lepszy, początki lat 80. Czy nie lepiej było, kiedy za oknem były pola, po których biegały lisy, zające i bażanty? Ale nie były lepsze, bo nie wiedziałam o różnych rzeczach, nie umiałam ich przewidzieć..
Sosenka -- 14.12.2007 - 08:39