Miło Cię tu widzieć. U mnie teraz też jakoś czasu mało i czytać nie mam kiedy, a tu takie Tekstowisko! Zdążyłam się zarejestrować i do kilku tekstów zajrzeć i już wiem, że nie dam rady nadrobić. A jakie dyskusje widziałam kątem oka!
A co do tej asertywności – skądeś to znam – 2 lata zajęło mi wyproszenie takiej fryzury, jaką chciałam. A pani fryzjerka idealna po 2 strzyżeniu wyniosła się daleko (pozdrowienia dla Rzeszowa) i znów nie-do-końca-TO mam na głowie.
Witaj :-)
Miło Cię tu widzieć. U mnie teraz też jakoś czasu mało i czytać nie mam kiedy, a tu takie Tekstowisko! Zdążyłam się zarejestrować i do kilku tekstów zajrzeć i już wiem, że nie dam rady nadrobić. A jakie dyskusje widziałam kątem oka!
A co do tej asertywności – skądeś to znam – 2 lata zajęło mi wyproszenie takiej fryzury, jaką chciałam. A pani fryzjerka idealna po 2 strzyżeniu wyniosła się daleko (pozdrowienia dla Rzeszowa) i znów nie-do-końca-TO mam na głowie.
pozdrowienia serdeczne
julll -- 15.12.2007 - 01:28