Masz rację co do charakteru światopoglądu lewicowego, aczkolwie islamiści teź nie są inaczej nastawieni do innych religii. Jednakże idzie mi o mój własny światopogląd, ktory jako taki z lewicowością nie ma za wiele wspólnego. Rzecz w tym, aby państwo było neutralne w tej kwestii: jeśli dajemy mozliwośc zdawania egzaminu z religii, to zgoda – tyle, źe niech to będzie egzamin z wiedzy o religiach, a nie jednej religii. To jest mozliwość wyboru moim zdaniem. Nie mam nic do ludzi wyznajacych jakąkolwiek religię, moge sie po prostu z nimi nie identyfikowac w kwestii konkretnej wiary. Nie chciałbym jednak, by wyznawcy którejkolwiek z nich narzucali mi swoje wyznanie, bo takie działanie uznałbym za naruszenie mojej prywatności. Zaś w wymiarze państwowym też nie wyglądałoby dzisiaj najlepiej.
Szanowny Poldku
Masz rację co do charakteru światopoglądu lewicowego, aczkolwie islamiści teź nie są inaczej nastawieni do innych religii. Jednakże idzie mi o mój własny światopogląd, ktory jako taki z lewicowością nie ma za wiele wspólnego. Rzecz w tym, aby państwo było neutralne w tej kwestii: jeśli dajemy mozliwośc zdawania egzaminu z religii, to zgoda – tyle, źe niech to będzie egzamin z wiedzy o religiach, a nie jednej religii. To jest mozliwość wyboru moim zdaniem. Nie mam nic do ludzi wyznajacych jakąkolwiek religię, moge sie po prostu z nimi nie identyfikowac w kwestii konkretnej wiary. Nie chciałbym jednak, by wyznawcy którejkolwiek z nich narzucali mi swoje wyznanie, bo takie działanie uznałbym za naruszenie mojej prywatności. Zaś w wymiarze państwowym też nie wyglądałoby dzisiaj najlepiej.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 21.12.2007 - 15:48