Hr. Pomirski, chyba panb u mnie pierwszy raz (bo na salonowym blogu moim tyz pan Nie bywał) więc witam i zapraszam częsciej.
Jarecki, wierszyk uroczy, reszta komentarza tyż, a wiesz, że się bałem, że ty czy Alga mi tekst skrytykujecie, bo z tego, co zauważyłem, to Allena lubicie i znacie, a ja z tekstu swoijego jakos nie jestem do końca zadowolony, o Almodovarze mi sie pisało lepiej, choć Allena uwielbiam bardziej, no, ale ksiązki uwielbiałem tyż i uwielbiam różne, a pisać o nich nie umiem…
Iglo, ty to tylko o seksie, i to z Jareckimi,no tak, w klimacie Allena to seks z tą, ja k jej, owieczką był, w jednej nowelce ze ,,Wszystko co chcielibyście wiedzieć o seksie…’
Algo, no bo Igła, to demoralizator i jak to Lach mówi, birbant jest,że tak powiem. A w ogóle cos ten mój leksykon filmowy zmysłowy na razie, co do Altmana to niestety za mało wiem i za mało znam, by napisać o nim, ogladałem ,,Trzy kobiety” tylko, może jeszcze coś, nie pamietam, nie mam więc kompetencji żadnych do napisania o nim. Tak ja i o Antononim, ( ,,Przygodę” tylko znam), więcej rezyserów słynnych na ,,a” nie kojarzę, tzn. jak to piszę to kojarzę jednego, gdybym obejrzałem jeszcze jego film, to powstanie trzeci wpis o reżyserze na ,,a”, a jesli nie obejrzę, to jeszcze literek kilka zostało…
Pozdrówka.
Sajonara, no ja mam znaczne zaległości, a chciałbym trochę filmów Allena więcej poznac niż znam, dwa przedostatnie w kinie w Rzeszowie obaczyłem, ,,Scoop” (ostatni) też zresztą był, no, ale wtedy u siebie na prowincji byłem,i
Odpowiedzi,
Hr. Pomirski, chyba panb u mnie pierwszy raz (bo na salonowym blogu moim tyz pan Nie bywał) więc witam i zapraszam częsciej.
Jarecki, wierszyk uroczy, reszta komentarza tyż, a wiesz, że się bałem, że ty czy Alga mi tekst skrytykujecie, bo z tego, co zauważyłem, to Allena lubicie i znacie, a ja z tekstu swoijego jakos nie jestem do końca zadowolony, o Almodovarze mi sie pisało lepiej, choć Allena uwielbiam bardziej, no, ale ksiązki uwielbiałem tyż i uwielbiam różne, a pisać o nich nie umiem…
Iglo, ty to tylko o seksie, i to z Jareckimi,no tak, w klimacie Allena to seks z tą, ja k jej, owieczką był, w jednej nowelce ze ,,Wszystko co chcielibyście wiedzieć o seksie…’
Algo, no bo Igła, to demoralizator i jak to Lach mówi, birbant jest,że tak powiem. A w ogóle cos ten mój leksykon filmowy zmysłowy na razie, co do Altmana to niestety za mało wiem i za mało znam, by napisać o nim, ogladałem ,,Trzy kobiety” tylko, może jeszcze coś, nie pamietam, nie mam więc kompetencji żadnych do napisania o nim. Tak ja i o Antononim, ( ,,Przygodę” tylko znam), więcej rezyserów słynnych na ,,a” nie kojarzę, tzn. jak to piszę to kojarzę jednego, gdybym obejrzałem jeszcze jego film, to powstanie trzeci wpis o reżyserze na ,,a”, a jesli nie obejrzę, to jeszcze literek kilka zostało…
Pozdrówka.
Sajonara, no ja mam znaczne zaległości, a chciałbym trochę filmów Allena więcej poznac niż znam, dwa przedostatnie w kinie w Rzeszowie obaczyłem, ,,Scoop” (ostatni) też zresztą był, no, ale wtedy u siebie na prowincji byłem,i
grześ -- 10.01.2008 - 23:51