Takiego Cię nie lubię – zazwyczaj. Dzisaj mam Cię ochotę uściskać. Na moim blogu w Salonie takie odjechanie od rzeczywistości i to u ludzi, którzy mienią się absolwenatami uczelni w trzech krajach …
Tobie chyba musze tłumaczyć, że rasistą nie jestem, a już na pewno, że nie wznika to z mojego tekstu. Zgadzam się co do reklam i co do tego, że każdemu wolno je robić. Tylko że ZA SWOJE I NA SWOIM. Zgodzisz się, że publiczna powinna być neutralna światopoglądowo i zgodzisz się też pewnie, że to mrzonka. Sprywatyzowac i koniec, i oglądaj se ile wlezie reklam na kanałach przeznaczonych dla antyrasistów a ja będę na innym kanale kontemplował sobie reklamę Żubra, bo zawsze jest doskonała i graficznie cudowna.
Co do tego, że nie za ich pieniądze – ta reklama była albo ze środków Unii (a Unia to moje podatki i moje pieniądze), albo jakichś tam organizacji. Organizacji, które z pewnością korzystają z państwowych dotacji.
To nie ja jestem demagogiem, to Ty. Ja nie twierdzę, że od reklam z pedałami dzieciom robi się gorzej. Ja twierdzę, że jak ktoś z rasizmu robi główny problem, to zwraca ludziom dupę i odwraca ich uwagę od rzeczy naprawdę ważnych. Ilu jest w Polsce Czarnych? Jaki procent z nich zetknęło się z naprawdę poważnym rasizmem (bo ja się na codień np. spotykam ze zwykłą soft nietolerancją wobec mojej krzywej gęby i się nie skarżę)? A teraz policz ile jest rodzin patologicznych? Czujesz proporcję? A ludziom telewizja te proporcje zaciera. I każe im się skupiać na wyimaginowanych problemach – jak mają takie to nie mają czasu na prawdziwe. Czujesz o co chodzi?
To o skinach znowu demagogiczne jest. I nietrafione, bo ja skinów nienawidzę jak komuchów. A wiesz, że aż kipię z czarnej nienawiści :p
Martwi mnie, że nie zrozumiałeś, ale zbyt wysoko cenię sobie Twój intelekt, żeby Ci to tłumaczyć.
A ciotowaty to głupie słowo. Rym ze sraczkowaty, i ciota … Nie, pedalski jest zdecydowanie bardziej soft i do użycia w towarzystwie zdatniejsze.
@ Grześ
Takiego Cię nie lubię – zazwyczaj. Dzisaj mam Cię ochotę uściskać. Na moim blogu w Salonie takie odjechanie od rzeczywistości i to u ludzi, którzy mienią się absolwenatami uczelni w trzech krajach …
Tobie chyba musze tłumaczyć, że rasistą nie jestem, a już na pewno, że nie wznika to z mojego tekstu. Zgadzam się co do reklam i co do tego, że każdemu wolno je robić. Tylko że ZA SWOJE I NA SWOIM. Zgodzisz się, że publiczna powinna być neutralna światopoglądowo i zgodzisz się też pewnie, że to mrzonka. Sprywatyzowac i koniec, i oglądaj se ile wlezie reklam na kanałach przeznaczonych dla antyrasistów a ja będę na innym kanale kontemplował sobie reklamę Żubra, bo zawsze jest doskonała i graficznie cudowna.
Co do tego, że nie za ich pieniądze – ta reklama była albo ze środków Unii (a Unia to moje podatki i moje pieniądze), albo jakichś tam organizacji. Organizacji, które z pewnością korzystają z państwowych dotacji.
To nie ja jestem demagogiem, to Ty. Ja nie twierdzę, że od reklam z pedałami dzieciom robi się gorzej. Ja twierdzę, że jak ktoś z rasizmu robi główny problem, to zwraca ludziom dupę i odwraca ich uwagę od rzeczy naprawdę ważnych. Ilu jest w Polsce Czarnych? Jaki procent z nich zetknęło się z naprawdę poważnym rasizmem (bo ja się na codień np. spotykam ze zwykłą soft nietolerancją wobec mojej krzywej gęby i się nie skarżę)? A teraz policz ile jest rodzin patologicznych? Czujesz proporcję? A ludziom telewizja te proporcje zaciera. I każe im się skupiać na wyimaginowanych problemach – jak mają takie to nie mają czasu na prawdziwe. Czujesz o co chodzi?
To o skinach znowu demagogiczne jest. I nietrafione, bo ja skinów nienawidzę jak komuchów. A wiesz, że aż kipię z czarnej nienawiści :p
Martwi mnie, że nie zrozumiałeś, ale zbyt wysoko cenię sobie Twój intelekt, żeby Ci to tłumaczyć.
A ciotowaty to głupie słowo. Rym ze sraczkowaty, i ciota … Nie, pedalski jest zdecydowanie bardziej soft i do użycia w towarzystwie zdatniejsze.
Zetor -- 11.01.2008 - 17:14