Ciekawe, teraz se nie posłucham, bo siedzę w robocie, ale w domu odpalę. A Fugazi? A no wave? Czekam na cz. 2.
Gabba, gabba, hey!
> DS
Ciekawe, teraz se nie posłucham, bo siedzę w robocie, ale w domu odpalę. A Fugazi? A no wave? Czekam na cz. 2.
Gabba, gabba, hey!
Futrzak -- 15.01.2008 - 14:24