Hegla ani Platona bronic nie zamierzam (choc obaj mają takie rzeczy na koncie, które sa uwagi godne), ale od Arystotelesa to weź się odp… znaczy się w spokoju go zostaw.
Mirasie
Hegla ani Platona bronic nie zamierzam (choc obaj mają takie rzeczy na koncie, które sa uwagi godne), ale od Arystotelesa to weź się odp… znaczy się w spokoju go zostaw.
Artur M. Nicpoń -- 17.01.2008 - 15:03