musiałeś trafić kretyna. Cyganiewicz to był gość, sam Pan wie. Kurde jak ten facet potrafił kontrolować swoją własną karierę i nażyć się całkiem po ludzku przy okazji!
Arnold (co też głupi nie jest) przy nim wymięka.
To na jakiegoś Pan
musiałeś trafić kretyna.
Cyganiewicz to był gość, sam Pan wie. Kurde jak ten facet potrafił kontrolować swoją własną karierę i nażyć się całkiem po ludzku przy okazji!
Arnold (co też głupi nie jest) przy nim wymięka.
yayco -- 17.01.2008 - 21:35