w komentarzach na S24, FYM zaproponowal cos takiego jak “antysemitometr”. moze warto byloby pomyslec o mierniku glupoty? mam tylko obawy co do zrodla zasilania, bo musialoby byc naprawde potezne, zeby wytrzymac te obciazenia;)
J.J.
w komentarzach na S24, FYM zaproponowal cos takiego jak “antysemitometr”. moze warto byloby pomyslec o mierniku glupoty? mam tylko obawy co do zrodla zasilania, bo musialoby byc naprawde potezne, zeby wytrzymac te obciazenia;)
rollingpol -- 22.01.2008 - 19:22