Walisz do mnie na ty, od razu jestem 40 lat młodszy, super. Jasne, “być” to najważniejsze, ale się w życiu jednak tak nie da się poważnym. Trzeba się określać. Pozdrawiam…
Grzesiu!
Walisz do mnie na ty, od razu jestem 40 lat młodszy, super. Jasne, “być” to najważniejsze, ale się w życiu jednak tak nie da się poważnym. Trzeba się określać.
Andrzej F. Kleina -- 26.01.2008 - 22:44Pozdrawiam…