Grzesiu!

Grzesiu!

Walisz do mnie na ty, od razu jestem 40 lat młodszy, super. Jasne, “być” to najważniejsze, ale się w życiu jednak tak nie da się poważnym. Trzeba się określać.
Pozdrawiam…


Fajnie być ateistą a przynajmniej varju By: AndrzejKleina (31 komentarzy) 26 styczeń, 2008 - 19:10