Pisałem już to, ale jeszcz raz jestem po prostu przerażony tą prostytucją polityczną “ w wykonaniu rządu pod przewodnictwem premiera Tuska ,czy naprawdę nie można np. strajkującym górnikom otwarcie powiedziec : panowie wasze wynagrodzenia pensjie i co tylko muszą zależec od wyników ekonomicznych waszych kopalń a nie od wysiłku wkładanego przez was w pracę bo to po prostu nie ma nic do rzeczy.Cz naprawdę do każdej strajkojącej grupy zawodowej trzeba się uśmiechac kiwac głową i powtarzac że rozumie się ciężką sytuacjię.Czy przy każdej okazji- nawet pogrzebu- trzeba wdawac się w konflikt z prezydentem.Czy??????? Tak nie da się rządzic.
Zupełnie poważnie.
Pisałem już to, ale jeszcz raz jestem po prostu przerażony tą prostytucją polityczną “ w wykonaniu rządu pod przewodnictwem premiera Tuska ,czy naprawdę nie można np. strajkującym górnikom otwarcie powiedziec : panowie wasze wynagrodzenia pensjie i co tylko muszą zależec od wyników ekonomicznych waszych kopalń a nie od wysiłku wkładanego przez was w pracę bo to po prostu nie ma nic do rzeczy.Cz naprawdę do każdej strajkojącej grupy zawodowej trzeba się uśmiechac kiwac głową i powtarzac że rozumie się ciężką sytuacjię.Czy przy każdej okazji- nawet pogrzebu- trzeba wdawac się w konflikt z prezydentem.Czy??????? Tak nie da się rządzic.
Michał szlachcic -- 31.01.2008 - 20:28