panie Griszequ, to ja mam inaczej. Ale to jest zbyt złożone, bo jak mawiał jeden wybitny uczony medicus: “jak ktoś napisze doktorat o kile, to zaczyna lubić krętki blade”.
Prywatnie to kocham rosyjską literaturę i słucham rosyjskiego rocka. I jak na prywatnie, to zasadniczo mi wystarcza. Może to dlatego, że ja w ogólności wódki niepijący jestem.
Co do Rosjan
panie Griszequ, to ja mam inaczej. Ale to jest zbyt złożone, bo jak mawiał jeden wybitny uczony medicus: “jak ktoś napisze doktorat o kile, to zaczyna lubić krętki blade”.
Prywatnie to kocham rosyjską literaturę i słucham rosyjskiego rocka. I jak na prywatnie, to zasadniczo mi wystarcza. Może to dlatego, że ja w ogólności wódki niepijący jestem.
yayco -- 06.02.2008 - 15:10