Jeżeli ci przedsiębiorcy to nie “ryśki” i coś dzieki temu załatwią, nawet na małą skalę, to ok. Tusk ma plusa, że pojechał. Pytanie, co za te parę interesów zaoferuje Rosji?
Co do załatwienia realnych problemów – bo przecież DT nie jedzie tam, żeby załatwić komuś kilometr kabla po niższej cenie! – jestem sceptyczny. Może się okazać, że “ukłony” DT w kierunku Putina są równie skuteczne, co “fochy” Fotygi.
Tak, czy inaczej – życzę powodzenia.
> Stary/Zenek
Jeżeli ci przedsiębiorcy to nie “ryśki” i coś dzieki temu załatwią, nawet na małą skalę, to ok. Tusk ma plusa, że pojechał. Pytanie, co za te parę interesów zaoferuje Rosji?
Co do załatwienia realnych problemów – bo przecież DT nie jedzie tam, żeby załatwić komuś kilometr kabla po niższej cenie! – jestem sceptyczny. Może się okazać, że “ukłony” DT w kierunku Putina są równie skuteczne, co “fochy” Fotygi.
Tak, czy inaczej – życzę powodzenia.
pzdr
[ost. Czekam na TK]
Futrzak -- 08.02.2008 - 10:00