Wiedziałem, że mnie w końcu jakiś bystrzak nakryje. Nie mam wyjścia. Muszę Ci spółę zaproponować. Tylko nie rozgłaszaj tego, bo się napcha różnych kolesiów i dla nas niewiele zostanie.
Igła
Wiedziałem, że mnie w końcu jakiś bystrzak nakryje.
Stary -- 09.02.2008 - 12:17Nie mam wyjścia. Muszę Ci spółę zaproponować. Tylko nie rozgłaszaj tego, bo się napcha różnych kolesiów i dla nas niewiele zostanie.