Aż musiałem zacząć ruszać szczęką z otwartymi ustami, jak zobaczyłem ten taniec kierowcy i autobusu na takiej trasie :)
Arabowie nie tylko się odgrażają, oni konsekwentnie budują swoją obecność w Europie. Tylko, że nie za pomocą najazdów i walki, ale organicznej pracy, od podstaw. Krzykliwa extrema i chuliganeria z przedmieść to tylko fajerwerki. To się odbywa gdzie indziej, to zakładane szkoły, to promowanie edukacji nie tylko tradycyjnej, ale zupełnie “zachodniej”, to świadome przejmowanie zachodniego stylu w ubiorze i uczesaniu. Wśród “szczegółów” których nie przejmują, jest model rodziny, co daje im na starcie przewagę demograficzną. Reszta będzie konsekwencją.
Wychodzi, że naprawdę trzeba tam żyć, żeby zrozumieć na czym ta żywotność i konfrontacja z nią polega, że to nie tylko temperament ludzi południa.
@Autor
Aż musiałem zacząć ruszać szczęką z otwartymi ustami, jak zobaczyłem ten taniec kierowcy i autobusu na takiej trasie :)
Arabowie nie tylko się odgrażają, oni konsekwentnie budują swoją obecność w Europie. Tylko, że nie za pomocą najazdów i walki, ale organicznej pracy, od podstaw. Krzykliwa extrema i chuliganeria z przedmieść to tylko fajerwerki. To się odbywa gdzie indziej, to zakładane szkoły, to promowanie edukacji nie tylko tradycyjnej, ale zupełnie “zachodniej”, to świadome przejmowanie zachodniego stylu w ubiorze i uczesaniu. Wśród “szczegółów” których nie przejmują, jest model rodziny, co daje im na starcie przewagę demograficzną. Reszta będzie konsekwencją.
Wychodzi, że naprawdę trzeba tam żyć, żeby zrozumieć na czym ta żywotność i konfrontacja z nią polega, że to nie tylko temperament ludzi południa.
s e r g i u s z -- 16.02.2008 - 23:48